Preseason 2012 dobiega końca, a Boston Celtics dopiero przedwczoraj zadebiutowali przed własną publicznością. Na inaugurację przegrali w TD Garden z rezerwowymi Brooklyn Nets 96:95.
Na wzmiankę zasługują dwie rzeczy:
- Szybkie tempo; Rondo jest bardzo zdeterminowany żeby ciągnąć szybki atak i w końcu ma wokół siebie personel, który jest w stanie dotrzymać mu kroku.
- Prostota w ataku; żadnych skomplikowanych setów, tylko proste zasłony, ścięcia i podania. Mając tylu doświadczonych i rozumiejących grę koszykarzy naprawdę nie trzeba dużo kombinować:
Pierce rzucił łatwe 29 i na pewno wygląda lepiej niż na starcie zeszłego sezonu, gdy był 4-5 kilo za ciężki. Rewanż dziś o 2 w nocy w nowej hali Barclays Center w Brooklynie. Transmisja w TNT.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz